Trabi Groszek zacny Miałem okazję oberkać na żywo Odwalone sporo dobrej roboty i zapewne masa kasy - ale trampek się za to odwdzięczy przemiłą i bezawaryjną jazdą Oby do następnego spota w większym trabanciarskim gronie - mój universal czeka na foto z zielonym bratem

Dotarła literatura


[ Dodano: 2016-05-08, 20:08 ]
Sobotni wypad na działkę :-)

Grzanek myślę właśnie o tym aby dać je w kolor jak nadwozie. A klamki chętnie bym zamienił na takie metalowe jak w starszych trampkach :) i polerka na wysoki połysk :D Kilka rzeczy zostało ogarnięte w miniony weekend, tzn wyleciał napis "latający holender" i kocia łapka z tłumika, obie ram...

Póki co stoi zakryty:

Kawał dobrej roboty... Gratuluję samozaparcia, kupa czasu poświęcona, nie wspominając o kasie, ale widać tego efekty Oby tak dalej!!!

Dzięki za miłe słowa Z trabim zobaczę się dopiero w weekend za 2 tyg bo stoi u znajomego w ogrodzie przykryty plandeką :-) W tenże właśnie weekend zamierzam go gruntownie przejrzeć, wyczyścić i dopieścić co nieco
A kosz wiklinowy... obowiązkowy! (Na części zamienne i narzędzia )

mlodyks18 pisze:Jeśli masz silnik 1.1 w swoim trampku

Kolego silnik mam oryginalny 600 dwusuwowy I taki zostanie Nie będę tu uprawiał żadnej profanacji

Dzięki za uznanie dla trabiego :D Szymonc83r to jest mój pierwszy trabant, zawsze mi się marzył, najlepiej jak najstarszy i koniecznie dwusów, koniecznie kombi :) Ten co prawda jest z 1987r, jednak wziąłem go bo widać że sporo jest zrobione przez poprzedniego właściciela a złomu do remontu nie chcia...

Nie no trochę udało się utargować :) W zasadzie wszystko działało co aż mnie pozytywnie zdziwiło :) Jedynie ta tylna klapa... zamknąłem i nie mogę otworzyć :( W wolnej chwili do tego kuknę jednak podejrzewam ze to jakaś pierdoła. Zderzaki i klamki srebrne zamiast chromu też mnie rażą, jednak póki co...

Witam, przedstawiam nowonabytego trampiszona - zakupiony wczoraj przejechał bez problemu drogę od poprzedniego właściciela do mnie do domu - około 160km ;) Pomimo sporego nakładu finansowego jaki zafundował trampkowi poprzedni właściciel jest kilka rzeczy na dzień dobry do ogarnięcia: - jadąc o ciem...