Trabolo w Georgii

Moderator: Mod Team

Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Trabolo w Georgii

Post autor: kamyk63kj »

Czesc wszystkim,

Finalnie w ostatni weekend doczlapalem sie z Chicago (15h jazdy przez snieg) do stanu Georgia z moim nowym zabytkiem sprowadzonym z PL. Przede mna sporo pracy ale jako ze jest to projekt wspolny z Synem ktory za rok bedzie mogl miec juz prawko i ma to byc jego pierwsze auto, jestem pozytywnie nastawiony. Nie planuje udziwnien a jedynie blacharka, kolor po calosci, moze inne kola bo sa rozne wzory na osiach oraz zderzaki kwadraty dla wygladu jak wersja przedprodukcyjna (te czarne plastykowe jakos mi nie leza). Reszta stok.

Wczoraj mialem wizyte w domu Szeryfa z mojego miasta w celu potwierdzenia prawdziwosci numeru VIN (niezbedna papierologia do rejestracji) i czekam teraz tylko na potwierdzenie ubezpieczenia i ide do Urzedu.

Z prac na juz to musialem wczoraj podladowac baterie bo padla po transporcie (prawie 3 m-ce) oraz w sobote musze rozkminic czemu gaznik cieknie.

Dodatkowo musze wymienic maske silnika bo po otwarciu sie w czasie jazdy przez poprzedniego wlasciciela jest pogieta.

Nie zdiagnozowalem takze czemu tak nisko stoi tylnie zawieszenie ale sie zobaczy.

Pozdrowienia

Kamil
Załączniki
4.jpg
3.jpg
2.jpg
1.jpg
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
Awatar użytkownika
Dawdzio
Posty: 202
Rejestracja: 2014-11-24, 01:47
Lokalizacja: DLE

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: Dawdzio »

Ze zderzakami masz rację, też strasznie mi nie leżą te plastiki i również wyleciałyby natychmiast, gdybym miał 1.1.
Ale Trabanta na pierwsze auto? To już mogłeś mu jednak kupić Yugo :D

Szpilki, z tego co wiem, mają stary Fiatowski rozstaw, więc nie będzie ciężko (a przynajmniej nienbyłoby u nas...).
Poszukuję kontaktu z panem inż. Stefanem Smoliczem lub książki "Moje Trabanty 1963-2000" jego autorstwa. Osoby mogące mi pomóc proszone są o kontakt przez PW lub gdziekolwiek na forum.
Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: kamyk63kj »

Yugo nawet tutaj jest ciezko kupic, a do Trabnta cala moja rodzinka ma sentyment (mialem 3 sztuki 601 jeszcze bedac w PL). Uwazam ze Trab jest fajny do pracy nad nim i jako pierwsze auto (szczegolnie z manualna skrzynia) da jemu duzo satysfakcji. Za 2 latka planuje sciagnac dla siebie 601 i bedziemy mogli razem sie delektowac wschodnioniemiecka motoryzacja :).

Z tymi kolami to nie wiem jak jest do konca, bo chyba 1.1 ma rozstaw 4x98. Czy mozecie mi podpowiedziec od jakich aut moge szukac 13-ek? Najlepiej jakby byly to modele dostepne zarowno w PL jak i US. Dzieki.
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
Awatar użytkownika
dambra
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 252
Rejestracja: 2017-04-15, 06:53
Lokalizacja: Sulechów

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: dambra »

Szkoda, że 1.1, mógłbyś pokazać tubylcom 2T, to dopiero byłby szok :o
Trabant 601S, 1988 rok
Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: kamyk63kj »

Spokojnie, przyjdzie na to czas. A swoja droga to w Stanach i w Kanadzie jest tego troche - smialo mozna podac liczbe w okolicach 100 szt. Nawet co roku w Washington DC jest spotkanie pod muzeum szpiegow gdzie przyjezdza okolo 15 sztuk.
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: kamyk63kj »

Jesli chodzi natomiast o 1.1 to z mojej wiedzy wiem tylko o 3 sztukach (w tym moj w tej chwili) :)
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
Awatar użytkownika
Dawdzio
Posty: 202
Rejestracja: 2014-11-24, 01:47
Lokalizacja: DLE

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: Dawdzio »

Dokładnie, 4x98. Fiat (125, 125p, Cinquecento i inne), Polonez (miał bardzo ładne niby szprychowe alusy), Trabant 1.1 i obstawiam, że również... Yugo :)

Rozstaw rozstawem, ale nie wiem jak w 1.1 z otworem centrującym.
Poszukuję kontaktu z panem inż. Stefanem Smoliczem lub książki "Moje Trabanty 1963-2000" jego autorstwa. Osoby mogące mi pomóc proszone są o kontakt przez PW lub gdziekolwiek na forum.
Awatar użytkownika
YuLaS
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 938
Rejestracja: 2011-01-06, 11:48
Lokalizacja: Oborniki Wlkp

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: YuLaS »

Gaznik - plywak moze sie wiesza, a moze zawor iglicowy. Gaźniki w usa znaja :)

A propos dwusowow - tez znaja -silniki detroit w ciagnikach siodlowych, wozy strazackie i lokomotywy. Powodzenia

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: kamyk63kj »

Yulas dzieki. Zaskoczyles mnie z tymi inf odnosnie dwusuwow. Ja myslalem ze tylko znaja kosiarki i pily lancuchowe :). Ogarniemy temat.

Ps: ciekawie musi byc z silnikiem 2t w lokomotywie.
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
Drazk 601 zgc
Posty: 60
Rejestracja: 2011-05-05, 08:19
Lokalizacja: SPT (dolnyśląsk)

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: Drazk 601 zgc »

Szerokości i udanych napraw przy Trabim :mrgreen: Bankowo będzie przykuwał wzrok a i ile radości przyniesie :)
Co do gaźnika to tak jak pisał Yulas tam je znają bo też długo stosowali także dacie rade tylko nie zakładaj gazu jak to u nas mówią :lol:
Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: kamyk63kj »

Tutaj to najszybciej baterie sloneczne i przerobka na hybryde wchodzilaby w gre :)))))
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
Awatar użytkownika
Damian88
Posty: 206
Rejestracja: 2016-11-16, 19:12
Lokalizacja: PGN

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: Damian88 »

Chyba każdy kierowca ciężąrówki w USA zna legendarne silniki Detroit Diesel w wersjach 6,8 i 12 cylindrowych. Choć fakt faktem to zupełnie inna bajka niż Trabant, one nie pracują na mieszance :D
Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: kamyk63kj »

Czesc ponownie

Wlasnie wykrecam rozrusznik ktory musze zregenerowac, gaznik ogarniety (okazalo sie ze paliwo nie wracalo i dlatego zalewalo).

Jak juz ogarne rozruch to przyjdzie czas na rozbiorke. Czy ma ktos (albo moze moge prosic o linka do artykulu na forum) instrukcje jak odlaczyc krok po kroku caly naped od budy? Nie jest to chyba skomplikowane ale wczesniej z 1.1 nie mialem stycznosci i nie chce czegos spaprac.

Dodatkowo jakby ktos mial rozrysunek albo wskazowki jak to jest z czujnikien na baku paliwa bo u mnie nie wskazywalo wcale poziomu i jak zajrzalem pod dekielek w bagazniku okazalo sie ze zadne kable nie sa podlaczone zatem chyba nie ma prawa dzialac :). Chcialbym ogarnac te rzeczy przed rozpoczeciem zabawy z buda.
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: kamyk63kj »

Czy ktos cos pomoze odnosnie ostatniego posta mojego? Z gory dziekuje.
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
eda90
Posty: 245
Rejestracja: 2017-03-19, 18:40
Lokalizacja: Poznań

Re: Trabolo w Georgii

Post autor: eda90 »

Mocowania gorne amortyzarorow, wazystkie linki kable, odlaczyc kolumne od maglownicy, sruby od jaskolki i wyjezdzasz z calym wozkien
Odpowiedz