Strona 1 z 1

dopuszczalne ciężary na bagażniku dachowym

: 2011-08-02, 14:52
autor: magik
Cześć, słuchajcie mam pytanie, jakie ciężary znosi trabantowy dach a raczej rynienki?. Czy wożenie dla przykładu roweru na dachu przynosi jakieś szkody?, docelowo chciałbym załadować deskę i sprzęt windsurfingowy ale nie wiem czy mi nie odleci zamiast popłynąć :mrgreen:

: 2011-08-02, 14:53
autor: Kuzyn353
Zerknij do instrukcji obsługi

: 2011-08-02, 14:57
autor: machoony
ja przewożę wózek dla Mietka i się trzyma :)

: 2011-08-02, 15:02
autor: Zbyszek 601
Na starym forum Emi w temacie o rejestracji na żółte tablice napisała:

"ja w instrukcji obsługi znalazłam tylko że na bagażnik dachowy można 65 kg ale na odpowiedzialność własną użytkownika"
(http://trabant.taski.com.pl/forum/forum ... 138#M21832)

Myślę, że przy desce problemem nie będzie jej ciężar, ale kształt - przy większej prędkości windsurfing może dążyć wręcz do oderwania bagażnika.

: 2011-08-02, 15:35
autor: magik
dach przyjmie ze trzech chłopów , najbardziej mnie martwi to czy wyginają się rynienki, bo jak tak to z pomysłu lipa

: 2011-08-02, 15:39
autor: machoony
no jak dobrze ułożysz i odpowiednio przymocujesz to powinno dać radę. linką albo taśmą dodatkowy przez środek auta :)

: 2011-08-02, 19:59
autor: Kuchar
z tego co zaobserwowałem, to ludzie wożą deski kilem do góry, więc o oderwanie bagażnika bym się nie martwił. Do zamocowania można użyć takiego czegoś:
http://moto.allegro.pl/bagaznik-dachowy ... 62662.html
W swoim czasie moi rodzice przejeżdżali trabami w trakcie urlopów po ponad 5 tys. km z bagażnikiem na dachu obciążonym 30-40 kg i ani dach się nie rozszczelnił, ani rynienki nie powyginały, ani tym bardziej bagażnik nie odpadł.

Re: dopuszczalne ciężary na bagażniku dachowym

: 2019-08-08, 20:04
autor: Dawdzio
Pozwolę sobie odkopać, żeby wszelka wiedza była w jednym miejscu.

Czasem potrzeba wysłać jakąś większą paczkę, przewieźć fotel czy kanapę do samochodu, rower czy inny tego typu wynalazek. Bardzo brakuje mi w takich przypadkach możliwości przewozowych Universala. Jednak jako, że przekonał mnie prestiż Limuzyny (a może raczej raziły szczeliny między oparciem kanapy a nadwoziem w kombiaku) to postanowiłem rozwiązać problem przewozu większych gabarytowo rzeczy montując w samochodzie bagażnik dachowy. Posiadam jeden elegancki, stalowy, produkcji niemieckiej, jakich wiele było w tamtych latach. Coś w tym rodzaju:
Obrazek

Niestety, jak pewnie wiecie (mam nadzieję), rynienki w Trabancie pełnią jedynie funkcję ozdobną i nie mogą przenosić ciężaru bagażnika dachowego.
Obrazek

Konieczne jest zastosowanie gumowych podstawek, dzięki którym bagażnik opiera się bezpośrenio na dachu, a za rynienki jest jedynie złapany, aby nie odleciał.
Obrazek
Obrazek
Tu pojawia się problem, bo znalezienie bagażnika dedykowanego Trabantowi graniczy u nas z cudem. Zresztą nawet jeśli to są one po prostu strasznie brzydkie. W związku z tym przyszedł mi do głowy pomysł przerobienia posiadanego przeze mnie bagażnika w taki sposób, aby opierał się na dachu. Problem pojawia się w momencie połączenia go z dachem bez szkody dla samochodu, ponieważ nie mam pojęcia skąd dobrać odpowiednie gumy. Poza tym ciężko w warunkach domowych wykonać taką przeróbkę, aby nie wyglądała ona "partyzancko".
Początkowo chciałem zapytać właśnie o te gumy, ale poszukując zdjęć zdałem sobie sprawę z wyglądu mocowań mojego bagażnika. Niestety nie zrobiłem zdjęć, ale wydają się dopasowane do Trabantowej rynienki, tj. podstawy wchodzą między aluminiowe rynienki a dach, mocowania zaś powinny być w stanie objąć rynienkę i złapać się od spodu stalowej części nadwozia do której dokręcana jest rynienka. Nie chciałbym ryzykować uszkodzenia samochodu (choć na remont jeszcze czeka), bo mimo tego, że raczej nie przewiduję sytuacji, w której obciążę bagażnik maksymalnie (kto mi tam wrzuci te 65kg), a do ok. 20, góra 25kg, to jednak z tyłu głowy męczy mnie to ostrzerzenie o jedynie ozdobnej funkcji rynienek. Wiem jednak, że stosowano w Trabantach zwykłe, uniwersalne bagażniki, ale nie znam nikogo, kto tak robił. Czy ktoś z was miałby wiedzę pozwalającą rozwiać moje wątpliwości?

Re: dopuszczalne ciężary na bagażniku dachowym

: 2019-08-11, 08:56
autor: dambra
Mój posiada bagażnik dachowy kilka lat, wprawdzie nigdy nie przewoziłem na nim bagażu (w trakcie zlotów mocuję w nim jedynie walizkę), ale nie ma mowy żeby na pusto "odleciał" podczas jazdy.
Jeśli chcesz przewozić fotel to ja bym raczej tę masę rozłożył po dachu na przyssawkach i nie kombinował przeróbkami tylko kupiłbym oryginał bez względu na cenę. Jeśli chcesz stworzyć taki bagażnik samemu to kup kilka rurek ameliniowych, wyprofiluj, skręć z bagażnikiem i tadam...

Re: dopuszczalne ciężary na bagażniku dachowym

: 2019-08-11, 20:08
autor: Dawdzio
Zamocowanie go w ten sposób zdecydowanie odpada. Bałbym się utraty pustego bagażnika, a co dopiero załadowanego. Same rynienki są zdecydowanie zbyt delikatne.
0cbb766de60bb2990927eb4b47bb59da_orig.jpg
0cbb766de60bb2990927eb4b47bb59da_orig.jpg (14.93 KiB) Przejrzano 8249 razy
Myślałem o czymś takim:
492609e86e260e5571c88950cf18ab5e_orig.jpg
Ale tu znów cały ciężar oprze się na małej powierzchni w załamaniu duroplastu. Niebezpiecznie dla dachu. Odpada. Chyba jednak zagadka nośności trabantowego bagażnika (dość sporej jak dla mnie, ale nie mam porównania) kryje się w oparciu go bezpośrednio o dach. Wracam więc do pierwszego pytania: z jakiego ogólnodostępnego materiału wykonać lub z czego dobrać odpowiednie podstawy? Mam kilka pomysłów jak oprzeć całość na dachu, ale nie wiem jak zrobić podpory, które opierają się na nim.

Re: dopuszczalne ciężary na bagażniku dachowym

: 2019-08-11, 20:53
autor: dambra
Masz troszkę inne mocowanie niż u mnie, Twoje trzyma chyba samą listwę ozdobną. Spróbuj tak jak napisałem ukształtować rurki ameliniowe, zakończ je przyssawkami i przymocuj do bagażnika. Innego pomysłu nie mam.

Re: dopuszczalne ciężary na bagażniku dachowym

: 2019-08-11, 21:30
autor: Dawdzio
Mocowanie jest podobne, jedynie rozkręciłem je mocno do zdjęcia, żeby zobrazować mój pomysł.
Myślałem nad prostymi nogami idącymi od głównych wsporników bagażnika do dachu. Wykonane by były z prętów, śrub lub nawet śrub rzymskich, aby umożliwić płynną regulację (wysokość bagażnika nad dachem mogę regulować jedynie skokowo). To jest najmniejszy problem, bo nie wiem na czym oprzeć te nogi. Myślałem nad przyssawkami, ale one mogą okazać się zbyt delikatne. Oryginalnie był to jednak kawał odpowiednio wyprofilowanej gumy.

Re: dopuszczalne ciężary na bagażniku dachowym

: 2019-08-12, 08:01
autor: dambra
Z tą śrubą rzymską to dobry pomysł, a szukałeś przyssawek na necie? Np. coś takiego: https://allegro.pl/oferta/puller-pdr-pr ... vBEALw_wcB

Re: dopuszczalne ciężary na bagażniku dachowym

: 2019-08-12, 10:19
autor: Dawdzio
Na tym nie musiałbym go chyba nawet dokręcać :)

Ale mam trop: podstawa gumowa do tyczek
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6961273078

Jedyny minus to to, że są dość spore. Średnica 20-25cm to lekka przesada, źle to będzie wyglądać i nie ułoży się na dachu. Ale może da się coś z tym zrobić. Muszę gdzieś na miejscu je dorwać i pomacać. Szkoda, że nie wiem jakie właściwości mają oryginały.