Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Moderator: Mod Team
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
witam odgrzeje temat czy posiada ktos rysunek techniczny tych dzwonkow bez ucinania starych ?? jak tak to poprosze o zdjecie
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Ori dzwonki gniją, więc dla własnego bezpieczeństwa jw wymień..
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Czy ma ktoś rysunek techniczny dzwonków +30mm? Żadne zdjecia już nie działają w temacie
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Witam,
Chcesz na podmianę czy nakładane na oryginały?
Jeżeli na podmianę to: https://cloud.mhroczny.net/index.php/s/p02L78jiGzq6Kg1 + zmieniasz wymiar 70 na 100mm
Rysunek nakładek gdzieś powinienem mieć na dysku, ale dla władnego bezpieczeństwa - wymień.
Pozdrawiam,
milyges
Chcesz na podmianę czy nakładane na oryginały?
Jeżeli na podmianę to: https://cloud.mhroczny.net/index.php/s/p02L78jiGzq6Kg1 + zmieniasz wymiar 70 na 100mm
Rysunek nakładek gdzieś powinienem mieć na dysku, ale dla władnego bezpieczeństwa - wymień.
Pozdrawiam,
milyges
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Millyges popraw link jak możesz. Dzieki
Nakladki to lipa
Nakladki to lipa
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Wrzucam na inny hosting: https://imgur.com/a/wiQKB
Ale tamten link sprawdzałem z kilku kompów i działał
Mam zrobione u siebie dzwonki wg. tych rysunków i pasują idealnie.
Ale tamten link sprawdzałem z kilku kompów i działał
Mam zrobione u siebie dzwonki wg. tych rysunków i pasują idealnie.
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Dzięki jeszcze raz. Czy dzwonki wytaczaliscie w środku?
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Nie ma takiej potrzeby.
Ktos kiedys gdzies pisal o wadze... Wejdziesz do auta po popoludniowej kupie to o tyle bedzie lzejszy co srodek dzwonkow. Ja swoich nie wytaczalem, sa pelne przegwintowane przez calosc. Nie uzywaj miekkich srub 8.8, za slabe. Moga sie urwac na naszych drogach.
Wazne aby dobrze go osadzic/wspawac. Ja dodaktowo miedzy sruby uzylem plaskownika (od srodka). Nie wiem czy to wzmacnia utrzymanie dzwonkow,ale ja jestem spokojniejszy. A o to chodzi zeby byc pewnym swojego auta, nawet jesli Twoj pomysl nic wielkiego w realny stan auta nie wniesie.
Nakladki to jak make up na starej babci. Jak poprzednik,odradzam.
Pozdrawiam.
Ktos kiedys gdzies pisal o wadze... Wejdziesz do auta po popoludniowej kupie to o tyle bedzie lzejszy co srodek dzwonkow. Ja swoich nie wytaczalem, sa pelne przegwintowane przez calosc. Nie uzywaj miekkich srub 8.8, za slabe. Moga sie urwac na naszych drogach.
Wazne aby dobrze go osadzic/wspawac. Ja dodaktowo miedzy sruby uzylem plaskownika (od srodka). Nie wiem czy to wzmacnia utrzymanie dzwonkow,ale ja jestem spokojniejszy. A o to chodzi zeby byc pewnym swojego auta, nawet jesli Twoj pomysl nic wielkiego w realny stan auta nie wniesie.
Nakladki to jak make up na starej babci. Jak poprzednik,odradzam.
Pozdrawiam.
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Chodzi mi o to że ciężko chyba przetopić takie ajzolstwo i nie podziurawic podłogi ze względu na różnice grubosci
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Ja bym w środku wytoczył. Nie ma potrzeby przyspawywać hantli do nadwozia.
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
A ten gwint po długości? Może to być na przelot I w środku wytoczyć? Bo ten gwint rozumiem jest po to żeby od góry przekręcić do podłogi a od spodu wahacz?
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Gwint drobnozwojny od dołu wystarczy 3-4cm, stare dzwonki odcinasz, nowe wsuwasz na miejsce i obspawujesz
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Zdania podzielone. A co myślicie żeby wytoczyć w środku nie robic gwintu tylko zrobić na przelot I dodatkowo obspawac?
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
A jak chcesz do nich przykręcić wahacze...? Musi być gwint. Możesz dać dłuższe śruby i we wnętrzu je dodatkowo skontrować
Re: Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Normalnie. W oryginale na przelot jest przeciez