Strona 1 z 1
Bębny nadwymiar
: 2017-11-09, 15:42
autor: RemkoK
Orientuje się ktoś z Was jaka może być graniczna średnica bębna hamulcowego? Nowe mają 200mm - to wiem, wiem też że przy większej średnicy należy zakładać szczeki z grubszą okładziną - tylko, że w sprzedaży są o grubości 4.5 mm i raczej nikt dzisiaj się nie bawi w nitowanie okładzin.
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-09, 20:17
autor: eda90
Znajdziesz jeszcze firmy co się tym zajmują w Poznaniu do niedawna nalewali klocki jeszcze. Szczęki też nituja i kleja w ciezarowkach i naczepach to norma
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-09, 22:43
autor: RemkoK
Dowiedziałem się, że gdy bęben będzie roztoczony 203 - 205 mm, a szczęki seryjne to będzie hamowała tylko połowa szczęki. W ciężarówkach i autobusach wiem, że nitują - ale to już inna bajka
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-21, 01:47
autor: misha22
Remko, a przetaczales bebny? Jest poprawa w dzialaniu calego hamulca? Mam na mysli ciagle luzy spowodowane jajowoscia? I krzaczenie sie raz lewej raz prawej strony?
Mechanicy od Trabow odwiedli mnie od tego mowiac ze /;to nic nie da" "tego sie nie robi"
Premilcze kto to.
tem wymiar graniuczny to 202mm
Ale tez tego nigdzie nie moglem odnalezc wiec z glowy pisze.. a raczej z dokumentacji wiszacej na scianie AsO trabant w latach '90...
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-21, 18:12
autor: magik
nie prościej kupić sobie dobre bębny nawet używane ? po co to tyle dumać .... kombinować ... itp
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-21, 22:27
autor: RemkoK
Zrezygnowałem z przetaczania, bo i racja - nie ma sensu się bawić tutaj w ratowanie. Do przetaczanych bębnów muszą iść szczęki z odpowiednio grubszą okładziną. Kupiłem nowe u Pana Marka G., właśnie kończę malować drugą zwrotnicę i pojutrze zakładam do auta nowe hamowanie.
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-25, 08:31
autor: magik
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-25, 15:43
autor: RemkoK
Zawsze tak jest jak potrzebujesz czegoś w przystępnej cenie, to nie ma... Te co kupiłem są węgierskiej produkcji, jedyny mankament jest taki, że są deczko za wysokie i trzeba stoczyć rant - inaczej ocierają o blaszysko kotwiczne
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-25, 18:06
autor: magik
właśnie taka jest jakość cześci z węgier , tu za duże tam za małe.
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-25, 19:41
autor: eda90
Trzeba by zrobić listę części które nie pasują zamienniki żeby się później nie wq... niepotrzebnie
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-26, 14:32
autor: RemkoK
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-26, 16:39
autor: magik
coś mam wrażenie że manszeta na półosi jest luźna, w wahacz prosty czy zdjęcie przekłamuje ?
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-26, 20:04
autor: eda90
Ładna robota czym malowales? Rzeczywiście sprawdź małą opaskę gumy przegubu
Re: Bębny nadwymiar
: 2017-11-26, 21:38
autor: RemkoK
Dosyć dokładnie zwrotnice z tarczami były oczyszczone z rdzy, potem odtłuszczone i pomalowane wash primerem zwanym czasem rust fillerem. Następnie podkład epoksydowy i baranek na finał. Faktycznie jakoś przeoczyłem luźną opaskę - poprawimy, dzięki za spostrzegawczość
Re: Bębny nadwymiar
: 2019-09-25, 20:02
autor: misha22
No wiec po 3 latach zastanawiania się dlaczego mam ciagle problemu z blokującymi sie tłoczkami itp przetoczyłem, koszt po 40pln /szt Ul Krakowiaków Wa-wa.
troche popracowałem nad nowym typem szczęk, i powiem wam ze jedzie i hamuje się jak z fabryki.
B nie były jajowate, jak mi się wydawało, tylko powierzchnia styku była rozpiłowana na boki, jak górka w zimie wyślizgana butami dzieciaków;)
Fachura nawet nie starał sie przetoczyc do końca, w jednym miejscu zostawił jakies 5% zeby w nieskończoność nie roztaczać pozostałych 95%
Ps. uprzedzajac pytania: rantu żadnego na bębnie nie było.
Jedyny błąd, to troche za ciasno spasowałem jedna strone ale sie wystygło po 50km:)
M