Jutro rozbiorę to sie okaże i dam znać
Przy okazji założę pompę od CC.
[ Dodano: 2015-01-13, 19:03 ]
Na czym to ja skończyłem..?
Cholera, kiedy to było?
Przepraszam, już nadrabiam
Trampek troszkę się pozmieniał:
Głównie skupiłem sie na hamulcach, zmianą rozstawu szpilek-kół i ogólnym odnowieniu zawieszenia.
Skrzynie biegów rozebrałem, wymieniłem łożyska.
Wałek satelit różnicówki
Z silnika zdjąłem cylindry bo wydawało mi się ze coś nie hallo i faktycznie lekko przypiekły się pierścienie ale bez tragedii.
Wymieniłem pierścienie, ustawiłem zamki na luźniejszą tolerancje i póki co śmiga.
Zamiast kranika zastosowałem elektrozawór i filtr od w124 ropniaka.
Matko i boska jaka wygoda, spokojna głowa i o ile mniej pali! tzn nie rozlewa juz
Gaźnik po dokładnej regeneracji.
Nowa pompa hamulcowa jakiś fiat, daje rade.
Hamulce VW przód 256 wentylowane (po co? chyba na zapas
) tył również tarczowe. Wszystko co mogłem to piaskowałem, cynkowałem, malowałem proszkowo.
Nowe Felgi Melber 15' 7j z oponami 165/45/15
Dorwałem blendę. Kopia ale wygląda całkiem dobrze.
Teraz prezentuje się tak:
Gdańskie drogi, progi zwalniające nie lubią sie z Trabantem i tłumik się rozdarł:
Rozcięty żeby przerobić i zobaczyć jak wygląda dyfuzor. Inaczej go sobie wyobrażałem
Następne zmiany to zawieszenie. Już prawie rok poduszki leżą i czekają na montaż.
W pracy w końcu jest tokarka to mogę zaczynać! Będzie air ride
