Wahacz

panadol1234 · Post autor: **panadol1234** » 2011-06-08, 04:53

Mam szybkie pytanie to fachowców, wyjadaczy i innych takich

, niech ktoś mi odpowie na trzy pytania:
1. Czy dobrze uważam że wahacz na foto jest z modelu 500/600? Jeżeli tak, to czy można do władować do 601? Poprzedni właściciel zdjął go niby z 601...
2. Czy ktoś z was nie ma może tych dźwigienek do regulacji szczęk? Te w wahaczu są wyrobione i pokrzywione.
3. Czy ucho wahacza powinno być tak skręcone albo też muszę je wyprostować?

To tyle, a pisze że to szybkie pytanie, po dziś w pracy (2 zmiana) mam mu reanimować gniazda i chce wiedzieć czy warto w ogóle startować.

Prezes · Post autor: **Prezes** » 2011-06-08, 07:41

To stary typ wahacza - w pierwszych 601 też takie były. Możesz go zamontować w 601 ale masz w nim inny mechanizm do szczęk niż w nowszym modelu - jak masz zmieniać to obie strony albo żadnej. Co do ucha to nie jestem pewien ale chyba jest skrzywione - czy drugie ucho jest w tej samej płaszczyźnie co to "krzywe"?

magik · Post autor: **magik** » 2011-06-08, 07:47

kiedyś montowałem taki wahacz w 601 koledze na szybko żeby do domu wrócił, po pierwsze nie ma sensu bo samoregulacje to raczej regulacje ręczne no i szczęki kiedy zakładałem 601-kowe to musiałem wypiłować otwory żeby regulacje mogły jakoś działać i dało się założyć bęben, ożeń to komuś kto ma 600 albo się wymień, co do skrętu tego ucha to nie wiem czy być tak powinno, raczej nie

Kuzyn353 · Post autor: **Kuzyn353** » 2011-06-08, 08:33

Co to za kołnierz na obudowie łożysk?

magik · Post autor: **magik** » 2011-06-08, 08:41

a taki nakręcany z zimeringiem w środku

oryg !

Kuzyn353 · Post autor: **Kuzyn353** » 2011-06-08, 08:47

Co to jest ORYG? U mnie nie ma czegoś takiego

Prezes · Post autor: **Prezes** » 2011-06-08, 08:48

ORYG - oryginał

W starych wahaczach takie były, a w nowych były już zwykłe siemeringi.

Post autor: **YuLaS** » 2011-06-08, 21:37

sprawdzę czy w mojej 600 tez tak jest ucho przekręcone i dam znaka

panadol1234 · Post autor: **panadol1234** » 2011-06-08, 22:34

No OK, chętnie bym się z kimś wymienił na wahacze. Tego "egzemplarza" chciałem założyć ze względu na to że gniazda w uszach ma w o niebo lepszym stanie niż ten który mam w pojeździe, moje są wygnite i blacha wewnątrz jest raczej szczątkowa....

[ Dodano: 2011-06-11, 21:08 ]
YuLaS, jak tam zerkales na wahacza? Pytam bo szykuje się do wpakowania zawieszenia do auta...

Post autor: **YuLaS** » 2011-06-11, 21:31

sprawdziłem i u mnie nie są tak wygięte / przekręcone

panadol1234 · Post autor: **panadol1234** » 2011-06-11, 21:56

ok, moja dziękować:) A więc rura, młot i regulacja geometrii...