Uniwersal 1978 Cremi
Moderator: Mod Team
Uniwersal 1978 Cremi
temat przyklejam i innych forum więc może nie pasować kiedyś go edytuje.
Cała historia zaczyna się 22 grudnia 2010r. w życiu tak nie zmarzłem jak wtedy był włączony na maksa nawiew i za cholerę nie dało się tego wyłączyć a było -15 . Na początku miąłem nadzieje ze będzie to tylko ogarnięcie i nic więcej ale zaraz zobaczycie jak to się skonczyło
Jakoś tak to wyglądało na początku:
Jako że znalazłem miejsce garażowe wypadał by coś zrobić. Po zdjęciu duroplastów i wywaleniu na bok ujrzałem widok nędzy i rozpaczy.
Ale nie załamujemy się kątówka w dłoń i po kolei co zgniłe wycinamy jak że „tylko” pół progów było zgnite postanowiłem tylko wymienić połowę (czego cholernie żałuje) na giętarce wygiąłem sobie korytka…..
…już wspawane :-)
Następnie zabrałem się za profil między progami, który był niestety tez zgnity
kolejnie postanowiłem zrobić przelot na wydech przez jaskółkę i rowek w profilu
upychanie 8 cali :-)
Łatanie reszty dziur
Chciałem mieć gładko w komorze, więc wycinamy, (ale co wycinamy??) Wszystko:-)
Następnie po wyspawaniu przyszła pora na konserwacje najpierw pozbyła się bitexu (nie miałem palnika wiec podszedłem do tego na hardcore polewanie benzyna i podpalanie:lol: )
Wszystko odtłuściłem i przyszedł baranek na początek poszły 4 puchy a za jakiś miesiąc z pędzla po wszystkich spawach i zgrzewacz jeszcze jedną puchę rozprowadziłem
Komora była powoli wygładzana nawet przyszedł podkład, ale co z tego jak pełno niedoróbek:/
Następnie przykleiłem duroplasty pięknie się naciągnęły
Następnie przyszedł czas na koła, jak że trafiła się fajna opcja trzeba było wypolerować stalówki na lustro (teraz każdy myśli, ale, po jaka cholerę polerować stal)
,a po to:-)
Jako ze aren i śliwa zajechali przymierzyliśmy koła (wtedy stwierdziłem, że do tych kół muszą być dekle całe w chromie:-))
Kolejny zakup szlifierka oscylacyjna cholernie przydatne urządzenie całego trabanta objechałem i ujawniło się parę uszkodzeni duroplastu ale szybko sobie z nimi poradziłem
Najgorszy dzień traba wywaliłem na bok żeby cos tam zrobić nagle dzwoni telefon poszedłem do domu zjadłem jeszcze coś wychodzę na dwór a tu trabant leży na dachu!!!!!!!!!! (Zostawiłem go w normalnej pozycji znaczy na boku :-))niestety nie mam zdjęcia byłem tak zły bo tak nie fortunie upadł ze uderzył tylna częścią rynienki tą która trzyma dach i dosyć ze ja zdeformował to dach w tylnej części odkleił się i miałem w dużo problemów żeby go później ułożyć jak było na początku.
Po ogarnięciu wszystkich problemu wpadł kumpel(dzięki ziom) i prysnął go w podkład następnie położyłem sobie kontrolkę i papier 320 i ogień wstępnie wszystko już jest wyrównane, ale pójdzie oczywiście jeszcze jedne podkład żeby wszystko był luks
Najważniejsza paczuszkę doszła do mnie, czyli farba 3,5l elfenbein i 1l braum
Poglądowe zdjęcia koloru:
Po pierwszym podkładzie i oszlifowaniu stwierdziłem, że trzeba położyć jeszcze raz, ponieważ po wyrównaniu wszystkiego bardzo dużo przetrać do: starej farby, duroplastu lub blachy. Więc położyłem 3 warstwy podkładu i przy okazji kontrolkę:-)
Jeszcze sporo roboty, ale mam nadzieje ze do końca września(początek października trabant będzie cały pomalowany) na dniach będzie malowany dach tylko musze skończyć szlifować
Teraz chyba najważniejsza rzecz podziękowania dla osób które w jakiś sposób przyłożyły rękę żeby to powstało, a więc:
Wielkie podziękowania dla kumpla Śliwy za pomoc w wielu pracach lakierniczych tj.: szpachlowanie, podkładowanie, szlifowanie i co najważniejsze będzie mi całego traba malował Wielkie dzięki Żiom. Z reszta co będę pisał on wie że jestem mu cholernie wdzięczny za to ile mi pomógł
Podziękowanie dla mojego brata za zrobienie mi wszystkich chromów, czyli tych kozackich felg i innych pierdół dzięki
Podziękowanie dla Arena może w jakiś bezpośredni sposób mi nie pomógł przy trabancie, ale zawsze mogę się spytać go jak coś zrobić lub gdzie cos kupić lub wiele innych rzeczy, co dla mnie tez jest ważne dzięki
pierwsze malowanie
oczywiście podziękowanie dla paintera śliwy dzięki ziom
no i trochę chromu :-D
next
coś tam dalej
i !!!!!!!!!!!!
w ziołem się za mechanikę założeniem było że wszystko ma być wymieniane na nowe (wiadomo rzeczy typu przewód hamulcowy metalowy itp. nie wymieniałem bo nie widziałem sensu) pierwsza rzecz zakupiłem jakieś części:
następnie coś tam porozkręcałem i mechanika okazałą się nie wiele lepsza niż buda foto:
coś tam nawet czyściłem ręcznie ale szybko odpuściłem a że miałem fajna opcje wszystko co stalowe wypiaskowałem a aluminium wyszkiełkowałęm:
dalej przednia za wiecha jest już praktycznie gotowa brakuje resora który wiozę w sobotę do kowala, drążków kierowniczych bo czekam na resor, wiatraka i obudowy silnika (wiatrak muszę wypolerować i pomalować, a obudowę mam już wyspawana tylko pomalować ale pogoda nie sprzyja :-/ na foto skrzynia się nie świeci bo nachuchałem przez przypadek an nią a stoi w komórce gdzie jest taka sama temperatura jak an zewnątrz :-P
wpadło parę gratów najważniejszy czyli grill st typ
no w miarę ogarnąłem lakier do tego poziomu że mi się morda śmieje ]:>
PS. malowanie w garażu
został trochę poskręcany: drzwi, tylna klapa, maska, całe zawieszenie przednie i tylne
przez długi czas nie miałem kiedy robić auto więc zbierałem jakieś tam taile i szykowaniem do montażu:
1. Grill z jajkami,najstarszego typu siatka + na nowo pochromowany znaczek
2.tylne zderzak starego typu, tylne lampy całe pomarańczowe klosze i odblaski a alu ramka (docelowo odblaski z chuda ramka aluminiową)
3.chromowane klamki z wartburga(zamki na nowo składane) i szare gumki pod klamki
4.osłona przekładni kierowniczej starego typu
5.deska rozdzielcza oczywiście kompletna (jeszcze trzeba wypolerować)
6. alu emblematy (niestety w "s" jest dziurka ale będzie zaspawana i wypolerowana)
7.zbiornik starego typu (od Rafała dzięki )
8.kierunki starego typu (trwają prace nad nimi)
9.zderzak przód (czeka do montażu jak elektryka będzie ogarnięta)
10.pompa hamulcowa z chromowanymi detalami
11.uszczelka z kinem
12. chromowane wycieraczki (trzeba lekko odświeżyć)
13.białe pasy
14. chromowane lusterko do końca nie wiem od czego ono jest ale do trabanta je podpasuje i jest praktycznie nowe.
15. koło już w ostatecznej wersji
no i właściwie gotowe auto
sory że tak długi temat ale po przeklejałem wszystkie up z innego forum mam nadzieje że trabik spodoba się pozdro. DDR
i jeszcze takie 2
Cała historia zaczyna się 22 grudnia 2010r. w życiu tak nie zmarzłem jak wtedy był włączony na maksa nawiew i za cholerę nie dało się tego wyłączyć a było -15 . Na początku miąłem nadzieje ze będzie to tylko ogarnięcie i nic więcej ale zaraz zobaczycie jak to się skonczyło
Jakoś tak to wyglądało na początku:
Jako że znalazłem miejsce garażowe wypadał by coś zrobić. Po zdjęciu duroplastów i wywaleniu na bok ujrzałem widok nędzy i rozpaczy.
Ale nie załamujemy się kątówka w dłoń i po kolei co zgniłe wycinamy jak że „tylko” pół progów było zgnite postanowiłem tylko wymienić połowę (czego cholernie żałuje) na giętarce wygiąłem sobie korytka…..
…już wspawane :-)
Następnie zabrałem się za profil między progami, który był niestety tez zgnity
kolejnie postanowiłem zrobić przelot na wydech przez jaskółkę i rowek w profilu
upychanie 8 cali :-)
Łatanie reszty dziur
Chciałem mieć gładko w komorze, więc wycinamy, (ale co wycinamy??) Wszystko:-)
Następnie po wyspawaniu przyszła pora na konserwacje najpierw pozbyła się bitexu (nie miałem palnika wiec podszedłem do tego na hardcore polewanie benzyna i podpalanie:lol: )
Wszystko odtłuściłem i przyszedł baranek na początek poszły 4 puchy a za jakiś miesiąc z pędzla po wszystkich spawach i zgrzewacz jeszcze jedną puchę rozprowadziłem
Komora była powoli wygładzana nawet przyszedł podkład, ale co z tego jak pełno niedoróbek:/
Następnie przykleiłem duroplasty pięknie się naciągnęły
Następnie przyszedł czas na koła, jak że trafiła się fajna opcja trzeba było wypolerować stalówki na lustro (teraz każdy myśli, ale, po jaka cholerę polerować stal)
,a po to:-)
Jako ze aren i śliwa zajechali przymierzyliśmy koła (wtedy stwierdziłem, że do tych kół muszą być dekle całe w chromie:-))
Kolejny zakup szlifierka oscylacyjna cholernie przydatne urządzenie całego trabanta objechałem i ujawniło się parę uszkodzeni duroplastu ale szybko sobie z nimi poradziłem
Najgorszy dzień traba wywaliłem na bok żeby cos tam zrobić nagle dzwoni telefon poszedłem do domu zjadłem jeszcze coś wychodzę na dwór a tu trabant leży na dachu!!!!!!!!!! (Zostawiłem go w normalnej pozycji znaczy na boku :-))niestety nie mam zdjęcia byłem tak zły bo tak nie fortunie upadł ze uderzył tylna częścią rynienki tą która trzyma dach i dosyć ze ja zdeformował to dach w tylnej części odkleił się i miałem w dużo problemów żeby go później ułożyć jak było na początku.
Po ogarnięciu wszystkich problemu wpadł kumpel(dzięki ziom) i prysnął go w podkład następnie położyłem sobie kontrolkę i papier 320 i ogień wstępnie wszystko już jest wyrównane, ale pójdzie oczywiście jeszcze jedne podkład żeby wszystko był luks
Najważniejsza paczuszkę doszła do mnie, czyli farba 3,5l elfenbein i 1l braum
Poglądowe zdjęcia koloru:
Po pierwszym podkładzie i oszlifowaniu stwierdziłem, że trzeba położyć jeszcze raz, ponieważ po wyrównaniu wszystkiego bardzo dużo przetrać do: starej farby, duroplastu lub blachy. Więc położyłem 3 warstwy podkładu i przy okazji kontrolkę:-)
Jeszcze sporo roboty, ale mam nadzieje ze do końca września(początek października trabant będzie cały pomalowany) na dniach będzie malowany dach tylko musze skończyć szlifować
Teraz chyba najważniejsza rzecz podziękowania dla osób które w jakiś sposób przyłożyły rękę żeby to powstało, a więc:
Wielkie podziękowania dla kumpla Śliwy za pomoc w wielu pracach lakierniczych tj.: szpachlowanie, podkładowanie, szlifowanie i co najważniejsze będzie mi całego traba malował Wielkie dzięki Żiom. Z reszta co będę pisał on wie że jestem mu cholernie wdzięczny za to ile mi pomógł
Podziękowanie dla mojego brata za zrobienie mi wszystkich chromów, czyli tych kozackich felg i innych pierdół dzięki
Podziękowanie dla Arena może w jakiś bezpośredni sposób mi nie pomógł przy trabancie, ale zawsze mogę się spytać go jak coś zrobić lub gdzie cos kupić lub wiele innych rzeczy, co dla mnie tez jest ważne dzięki
pierwsze malowanie
oczywiście podziękowanie dla paintera śliwy dzięki ziom
no i trochę chromu :-D
next
coś tam dalej
i !!!!!!!!!!!!
w ziołem się za mechanikę założeniem było że wszystko ma być wymieniane na nowe (wiadomo rzeczy typu przewód hamulcowy metalowy itp. nie wymieniałem bo nie widziałem sensu) pierwsza rzecz zakupiłem jakieś części:
następnie coś tam porozkręcałem i mechanika okazałą się nie wiele lepsza niż buda foto:
coś tam nawet czyściłem ręcznie ale szybko odpuściłem a że miałem fajna opcje wszystko co stalowe wypiaskowałem a aluminium wyszkiełkowałęm:
dalej przednia za wiecha jest już praktycznie gotowa brakuje resora który wiozę w sobotę do kowala, drążków kierowniczych bo czekam na resor, wiatraka i obudowy silnika (wiatrak muszę wypolerować i pomalować, a obudowę mam już wyspawana tylko pomalować ale pogoda nie sprzyja :-/ na foto skrzynia się nie świeci bo nachuchałem przez przypadek an nią a stoi w komórce gdzie jest taka sama temperatura jak an zewnątrz :-P
wpadło parę gratów najważniejszy czyli grill st typ
no w miarę ogarnąłem lakier do tego poziomu że mi się morda śmieje ]:>
PS. malowanie w garażu
został trochę poskręcany: drzwi, tylna klapa, maska, całe zawieszenie przednie i tylne
przez długi czas nie miałem kiedy robić auto więc zbierałem jakieś tam taile i szykowaniem do montażu:
1. Grill z jajkami,najstarszego typu siatka + na nowo pochromowany znaczek
2.tylne zderzak starego typu, tylne lampy całe pomarańczowe klosze i odblaski a alu ramka (docelowo odblaski z chuda ramka aluminiową)
3.chromowane klamki z wartburga(zamki na nowo składane) i szare gumki pod klamki
4.osłona przekładni kierowniczej starego typu
5.deska rozdzielcza oczywiście kompletna (jeszcze trzeba wypolerować)
6. alu emblematy (niestety w "s" jest dziurka ale będzie zaspawana i wypolerowana)
7.zbiornik starego typu (od Rafała dzięki )
8.kierunki starego typu (trwają prace nad nimi)
9.zderzak przód (czeka do montażu jak elektryka będzie ogarnięta)
10.pompa hamulcowa z chromowanymi detalami
11.uszczelka z kinem
12. chromowane wycieraczki (trzeba lekko odświeżyć)
13.białe pasy
14. chromowane lusterko do końca nie wiem od czego ono jest ale do trabanta je podpasuje i jest praktycznie nowe.
15. koło już w ostatecznej wersji
no i właściwie gotowe auto
sory że tak długi temat ale po przeklejałem wszystkie up z innego forum mam nadzieje że trabik spodoba się pozdro. DDR
i jeszcze takie 2
Ostatnio zmieniony 2012-11-12, 20:24 przez lisek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Trabik1990
- Posty: 104
- Rejestracja: 2012-08-25, 15:40
- Lokalizacja: Poznań
Malutki UP, ale zawsze więc:
Wnętrze złożone na ziher może oprócz kierownicy ale na razie musi tak zostać. Ogółem jestem zadowolony że wyszło jak teraz i pomysły które miałem na wnętrze odeszły.
Kosa już było o niej w innym temacie, ale co tam
już w trakcie klepania
wyklepana, obspawana, wyczyszczona
pomalowana
na aucie, zobaczymy jak długo się utrzyma
komora silnika która jednocześnie jest trochę moja porażką bo generalnie mechanika ogarnięta w 100% na razie wszystko działa i jest pięknie(w sobotę chce go objeździć), ale nie wygląda :-/ o ile kable zapłonowe za dzień góra dwa będą znikać w osłonie silnika (muszę kupić przelotki i wywiercić otwory), to pompa hamulcowa zostaje przynajmniej do pierwszego zlotu czyli do 20 kwietnia. Nie chce jest zdejmować bo boje się że nie zdążę zrobić, ale z grubsza to leci w czarny połysk, wszystkie elementy przykręcane do niej w chrom i zamiast jednego zbiornika, 2 nakręcane.
Wczoraj pierwszy zlot, Trabant dojechał bez zająknięcia, było super.
Foto:
foty od bryka, szkoda że się nie spotkaliśmy
foto by Tomaszczech
iii udało się zdobyć nagrodę " special prize"
aha Jako że nie mam FB, zrobiłem sobie na razie profil trabanta: https://www.facebook.com/CremiUniversal601s
Wnętrze złożone na ziher może oprócz kierownicy ale na razie musi tak zostać. Ogółem jestem zadowolony że wyszło jak teraz i pomysły które miałem na wnętrze odeszły.
Kosa już było o niej w innym temacie, ale co tam
już w trakcie klepania
wyklepana, obspawana, wyczyszczona
pomalowana
na aucie, zobaczymy jak długo się utrzyma
komora silnika która jednocześnie jest trochę moja porażką bo generalnie mechanika ogarnięta w 100% na razie wszystko działa i jest pięknie(w sobotę chce go objeździć), ale nie wygląda :-/ o ile kable zapłonowe za dzień góra dwa będą znikać w osłonie silnika (muszę kupić przelotki i wywiercić otwory), to pompa hamulcowa zostaje przynajmniej do pierwszego zlotu czyli do 20 kwietnia. Nie chce jest zdejmować bo boje się że nie zdążę zrobić, ale z grubsza to leci w czarny połysk, wszystkie elementy przykręcane do niej w chrom i zamiast jednego zbiornika, 2 nakręcane.
Wczoraj pierwszy zlot, Trabant dojechał bez zająknięcia, było super.
Foto:
foty od bryka, szkoda że się nie spotkaliśmy
foto by Tomaszczech
iii udało się zdobyć nagrodę " special prize"
aha Jako że nie mam FB, zrobiłem sobie na razie profil trabanta: https://www.facebook.com/CremiUniversal601s
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2013-04-13, 11:41
- Lokalizacja: Wrocław
Piękny!
Trabant 6o1.3 Staś Skończony!
Romet 1oo Henio oczekuje remontu
WFM M06 oczekuje remontu
CARTOON TRABANT KLUB POLSKA
Romet 1oo Henio oczekuje remontu
WFM M06 oczekuje remontu
CARTOON TRABANT KLUB POLSKA
dzięki
Trabant zrobił około 2 tys km i właściwie bez awaryjnie raz urwał się wydech , jednak po ostatnim wypadzie postanowiłem dopracować: komorę, wydech, zawieszenie tylne. Up'a o przeróbkach dodam na koniec tygodnia tym czasem parę zdjęć z ostatnich wypadów i doleciały dwa rarytasy
Chromowane dekle (pożyczone od Arena wielkie dzięki, chromowane robią mega robotę w porównaniu do alu), i dostałem alu wloty na słupki od Adama dzięki
no i foty z wypadów:
spoty z loverslowcars.pl:
objazdy po mieście na trzech rzeźników:
Noce zabawy zaaaazagranicą
No i spocenie z niemieckim Trabanciarzami:
i artykuł o kombiaczku w klasycznym:
http://www.klasyczny.com/cremi-universa ... -so-clean/
Trabant zrobił około 2 tys km i właściwie bez awaryjnie raz urwał się wydech , jednak po ostatnim wypadzie postanowiłem dopracować: komorę, wydech, zawieszenie tylne. Up'a o przeróbkach dodam na koniec tygodnia tym czasem parę zdjęć z ostatnich wypadów i doleciały dwa rarytasy
Chromowane dekle (pożyczone od Arena wielkie dzięki, chromowane robią mega robotę w porównaniu do alu), i dostałem alu wloty na słupki od Adama dzięki
no i foty z wypadów:
spoty z loverslowcars.pl:
objazdy po mieście na trzech rzeźników:
Noce zabawy zaaaazagranicą
No i spocenie z niemieckim Trabanciarzami:
i artykuł o kombiaczku w klasycznym:
http://www.klasyczny.com/cremi-universa ... -so-clean/