Bardziej współczesny gaźnik do 601'ki

[kamil.koza88]

Witam Was drodzy przyjaciele.

Wale od razu prosto z mostu, czy montował kiedyś ktoś z Was gaźnik inny niż Trabantowski? Na kilku forach motolotniarskich dokopałem się do informacji, że montują tam gaźniki z Jawy TS 350 albo od CZ'ty (gardziel ma ok 30mm średnicy). Rozważam tego typu modyfikację z powodu zagubienia gaźnika oryginalnego podczas przeprowadzki i remontu Trabanta. Tak, obie czynności przeprowadzałem jednocześnie. Dodatkowo na Hamburgerskim forum natrafiłem na temat, gdzie niejaka Keri dokonywałe tego typu modyfikacji, ale z gaźnikami zakupionymi od Niemców, sławne Mikuni.

Poniżej podaje bardzo ciekawą lekturę towarzyszy ze stanów (uwaga język angielski w dużej ilości )

http://www.trabantforums.com/threads/mo ... rabi.1787/

Pozdrawiam Kamil.

[mlodyellow]

Ja zamontowałem gaźnik od NSR 125, gardziel taka sama jak w trabie, wystarczy dorobić flanszę. Trzeba przerobić cięgno od ssania, linkę od gazu troche podszlifować, wywalić metalową obudowę termiczną z kolektora, bo nie ma wtedy miejsca na gaźnik, zmienić pasek klinowy na troche dłuzszy i rozpiłować blachę od regulacji alternatora. Ale wracam do oryginału, na dellorto jest lepsza dynamika, ale spalanie niestety wzrosło, może to kwestia regulacji, ale mi się już z tym bawić nie chciało

[J.J.]

http://opapl.blog.pl/
tutaj jest opis Mikuni

[kamil.koza88]

Też się rozglądałem za tym Mikuni (ale bardziej za modele chyba PZ30), ale cena powala, bardziej myślałem nad gaźnikiem od Jawy TS350. Gaźnik podejdzie nawet od jakiegoś skuterka, który ma gardziel ok 28-30mm, tylko cała zabawa rozchodzi się o króciec, który mocuje się do silnika.

[mlodyellow]

Dorób z aluminiowego płaskownika... Trzy otwory, pasowanie na gorąco i z głowy

[kamil.koza88]

Masz na myśli flansze gaźnik-karter? Pasowanie na gorąco, czyli nagrzać blaszkę i docisnąć do gumowego króćca (tutaj wątpię w solidność tego typu urządzenia)? Nie wiem, czy nie lepsze byłoby skanibalizowanie starego gaźnika dla samego króćca i ewentualna ekwilibrystyka z dopasowaniem gumowej rurki.

[mlodyellow]

Widzę, że uparłeś sie na pomysł z bloga...

Mówię o aluminiowym płaskowniku z centralnym otworem ~30-32mm i dwoma otworami 8mm na szpilki. Taki płaskownik grzejemy na kuchence ew palnikiem, gaźnik ładujemy do zamrażarki na dwie godz, potem szybko jedno w drugie, żeby się spasowało.Gaźnik ma okrągły gardziel, który ma wejść na wcisk w otwór centralny płaskownika. Będę demontował swój gaźnik to mogę zrobić zdjęcia

[kamil.koza88]

AAAA, to teraz już wiem o co chodzi, trzeba było od razu powiedzieć, że rozchodzi się o pasowanie na gorąco. Nie wyłapałem skrótu myślowego

A zdjęcia chętnie obejrzę, zawsze można się czegoś nauczyć

[mlodyellow]

Tak to wygląda



Trzeba było podszlifować żeby nakręcić nakrętki.