Radioodtwarzacz mały zgryz
Moderator: Mod Team
Radioodtwarzacz mały zgryz
Mam pewien dylemat - deska rozdzielcza nie została dopasowana do nowego typu radioodtwarzaczy, w związku z tym chciałbym zobaczyć jak Wy drodzy forumowicze macie zamontowany sprzęt grający. Rżnąć deskę? czy też montować gdzieś poza nią?
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
Może najmniej inwazyjnie i estetycznie od spodu półki pod deską?
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
W moim Trabisiu poprzedni właściciel lekko ponacinał otwór, nadmiar wgiął do środka. Ja włożyłem kieszeń radia, zamontowałem Safari 6 i voila.
Trabant 601S, 1988 rok
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
A ja mam pasujące do otworu radio Blaupunkt. Gra, odbiera stacje radiowe, czego chcieć więcej. Brak wejścia dźwięku załatwi transmiter FM, monofonia daje radę przekrzyczeć ryczący silnik. Jedyną modyfikacją będzie głośnik, który wraz ze swoją obudową pasuje idealnie do otworu popielniczki. Zresztą były i radia z gniazdem wejściowym, odtwarzaczem kaset, stereo, wystarczy poszukać.
Zresztą, aż tak niezbędne jest ci to radio? Nowoczesne radio w takim aucie wygląda jak kwiat przy korzuchu.
Zresztą, aż tak niezbędne jest ci to radio? Nowoczesne radio w takim aucie wygląda jak kwiat przy korzuchu.
Poszukuję kontaktu z panem inż. Stefanem Smoliczem lub książki "Moje Trabanty 1963-2000" jego autorstwa. Osoby mogące mi pomóc proszone są o kontakt przez PW lub gdziekolwiek na forum.
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
Dziś stanąłem oko w oko z problemem i to chyba jest to najlepsze rozwiązanie by zamontować sprzęt grający nowego typu. Więc zaślepka na deskę rozdzielczą, a radio pod półkę. Brawo
Nie będę jednak ciął moji pikny deski z Zwikau. Nie będe montował wynalazków typu Safari (właśnie go wyciągnąłem z deski). Jeżeli sprzęt ma grać, to tylko dobrze i czysto.
Bez urazy nie chcę montować staroci, ani transmiterów. Udało mi się kupić fajne, dosyć mocne i niewielkie głośniki na tylną półkę. Mój Trabant jest nowoczesny, rocznik 90' - czerwiec Lubię muzykę, w aucie dość dużo słucham, jak coś naprawiam to też lubię mjuzik . Pod półką będzie w sam raz, będzie ładnie się komponowało i nowoczesność poda rękę lub pocałuje się z socjalistyczną myślą technicznąDawdzio pisze: ↑2018-03-29, 19:05 A ja mam pasujące do otworu radio Blaupunkt. Gra, odbiera stacje radiowe, czego chcieć więcej. Brak wejścia dźwięku załatwi transmiter FM, monofonia daje radę przekrzyczeć ryczący silnik. Jedyną modyfikacją będzie głośnik, który wraz ze swoją obudową pasuje idealnie do otworu popielniczki. Zresztą były i radia z gniazdem wejściowym, odtwarzaczem kaset, stereo, wystarczy poszukać.
Zresztą, aż tak niezbędne jest ci to radio? Nowoczesne radio w takim aucie wygląda jak kwiat przy korzuchu.
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
Aaaaa, to inna gadka, myślałem że chcesz nadać swojemu pojazdowi lansu z poprzedniej epoki. W takim razie kup Sony z ekranem LCD 10", a na dach zamontuj antenę satelitarną.
Trabant 601S, 1988 rok
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
słuchawki ze smartfona załóż i nie XXXX, zostaw trabanta w spokoju
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
pałujecie się jeden z drugim jakby to było lamborghini
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
Masakra, spokojnie, oddychajmy wszyscy głęboko... To tylko głupie radio
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
Raczej półśrodek, zaryzykowałbym stwierdzenie, że oryginalne Safari jest lepsze w użytkowaniu od tego.
RemkoK A czy ja mówię, że musisz zakładać najprostszego, monofonicznego grajucha? Wystarczy dobrze się rozejrzeć, otwór w Trabancie nie wziął się znikąd, wtedy właśnie taki był standard. Jedyne czego nie znajdziesz to radio z odtwarzaczem CD, ale i to można osiągnąć mając odpowiedni odbiornik (z gniazdem wejścia dźwięku).
Zresztą ryk tego potężnego silnika i tak zagłuszy wszelkie aksamitne dźwięki płynące z głośników
RemkoK A czy ja mówię, że musisz zakładać najprostszego, monofonicznego grajucha? Wystarczy dobrze się rozejrzeć, otwór w Trabancie nie wziął się znikąd, wtedy właśnie taki był standard. Jedyne czego nie znajdziesz to radio z odtwarzaczem CD, ale i to można osiągnąć mając odpowiedni odbiornik (z gniazdem wejścia dźwięku).
Zresztą ryk tego potężnego silnika i tak zagłuszy wszelkie aksamitne dźwięki płynące z głośników
Poszukuję kontaktu z panem inż. Stefanem Smoliczem lub książki "Moje Trabanty 1963-2000" jego autorstwa. Osoby mogące mi pomóc proszone są o kontakt przez PW lub gdziekolwiek na forum.
-
- Posty: 118
- Rejestracja: 2012-01-12, 06:44
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
A ja mam 601 i wsadzam do niej co lubię A że lubię jak mi dudni w samochodzie to mam radio nad głową
Powrót po wielu latach nieobecności
601 - 1989r
Qek Junior 1978 r.
601 - 1989r
Qek Junior 1978 r.
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
no postarałes się ... ulepić trabanta ze wszystkich możliwych roczników, wszystko fajnie ale to nie jest kolekcjonerskie podejście... już chociaż byś te klamki wewnętrzne wyj... od 1,1
Re: Radioodtwarzacz mały zgryz
moje oczy krwawią