Cartoon Trabant

Noto panowi /ipanie/ musze sie zapowiedziec/pochwalic?/

chwilowo nie bedzie mnie na zjazdach gdyz wzielem sie za trampa i go rozbieram;p

posypalo mi sie sprzeglo, zlamal sie aku (cala komora ruda)

i postanowilem ze wezme sie za niego tak na porzadnie, zwlaszcza ze wpadla mi jeszcze do tego zmiana stanu cywilnego (niech zyje koniec zwiazkow to mam czasu w nadmiarze

w planach zmiana silnika na warczyburga(nieznacie kogos kto ma w dobrymstanie do odsprzedania - pyt w strone lebiedzia ;p

caly do piachu(ew. zmiana budy bo moja po bumce)

i lakierek...

zobaczymy co to ztego wyhdzie


aktualnie mam zdjety caly przod (jutro chce wytargac silnik)

zyczcie mi powodzenia.

No ładnie, gratulajce decyzji, jak masz możliwość zamieszczaj fotki z remontu żebyśmy byli na bierząco. Jak wszytko pójdzie po Twojej myśli to będzie z tego fajny Trampek. Powodzenia, trzymam kciuki i czekam na relacje

wlasnie ze fotek rafczej nie bedzie. chyba ze cos sie zmieni
wco watpie...

telefonem rób

jak mowisz to mata
tramp juz bez silnika.


a tu co narobil mi akumulatorek


mamopcje na silnik z vw jetty II 1.6 za flaszke od szwagra...
rozmyslam nadtym:)
silnik w stanie dbd+ i do tego (nieliczac lap) plug&play z tego co on mowi..
ale to musze cedzic przez ostre sito:)

Pięknie rozgrzebany, skoro już udowodniłeś że masz jak trzaskać foty to będę Cię molestował żebyś zamieszczał co nie co z tego co w necie wygooglałem to 1,6 z jetty miał 75 km ?

To musisz nieźle przygotować budę do takiego SWAP'A, żeby Ci się nie złamał. Życzę powodzenia w pracach i nie zapomnij się pochwalić efektami

@guma tak, to ta wersja 75km

@kombi co masz na mysli? jakies wzmocnienia budy itp?
bo szczerze o silnika wkladaniu mialem zamiar myslec na sam koniec
i tak zanimdo tego dojdzie to mini sporo czasu

[ Dodano: 2012-04-27, 22:59 ]
dzisiaj raczej maloruszylem do przodu z powodu pracy (13h w pracy <3 pewnie i tak w czynie spolecznym)

i do tego jutro wesele siostry to musialem porzadki zrobic...

ale

silniczek stoii

i zeby nie straszyc gosci to zalozylem maske... juz od 601
przygotowana do malowania

Szkoda byłoby pomalować auto, a potem bawić się w kombinowanie jak zamocować silnik. Tak miałem na myśli wzmocnienie budy itp. Wiesz Trabi nie jest przystosowany do takiej mocy i (czego Ci nie życzę) szkoda byłoby żeby się złamał przy pierwszym ostrym manewrze. Do takiego SWAPu przede wszystkim musisz mieć 200% pewność, że buda to wytrzyma. M.in. górne mocowania przednich amorków, łoże silnika, mocowanie przekładni kierowniczej, konstrukcja główna podwozia, o zawieszeniu nie wspomnę. Nie zapomnij też, żeby auto się dobrze zatrzymywało, bo większa moc to nie wszystko. Powodzenia w Pracach. Trzymam kciuki

75 koników mam u siebie, dużo jeżdżę i nie zaobserwowałem nic negatywnego co wynikało by z mocy silnika względem konstrukcji, jak buda zdrowa to nie rób sobie roboty jakimiś wzmocnieniami ;] Możesz pomalować komorę a potem bawić się w osadzenie silnika, przy silnikach typu VAG nie ma potrzeby robić poduszek silnika na skorupie, wszystko wisi na saniach. Co innego gdyby montował przykładowo jednostkę o mocy 105 koni, wtedy wzmocnienia, twardsze zawieszenie i skuteczniejsze hample miały by sens.