Gwintowane zawieszenie tył
Moderator: Mod Team
Gwintowane zawieszenie tył
Witam
robił ktoś już własny gwint? Próbowaliście tego rozwiązania co zrobił kolega Shadow i Bross?
viewtopic.php?t=1871
A może macie jakieś jeszcze inne pomysły. Przód udało mi się obniżyć niestety z tyłem mam problem. Amortyzatory wylane i są do wymiany.
robił ktoś już własny gwint? Próbowaliście tego rozwiązania co zrobił kolega Shadow i Bross?
viewtopic.php?t=1871
A może macie jakieś jeszcze inne pomysły. Przód udało mi się obniżyć niestety z tyłem mam problem. Amortyzatory wylane i są do wymiany.
Przy szukaniu amorów z Corsy proszę o pytanie o ich długości bo są z tym jaja.
Ostatnio zamawiając komplet na warsztat dostałem 2 pozornie takie same , ale 1 dłuższy.
PS. czapka amora może być maxymalnie ścięta ,ale wymagało by to sprężyny kasującej luz - sprężyna niema prawa być luźna. Jeśli będzie to przy dynamicznej jeździe i nierówności na drodze sprężyna wypadnie z "siedzeń" i nie dość ,że skrzywi amor to zniszczy coś więcej.
(Jakoś nie mam przekonania do ELEKTROD )
Bross
Ostatnio zamawiając komplet na warsztat dostałem 2 pozornie takie same , ale 1 dłuższy.
PS. czapka amora może być maxymalnie ścięta ,ale wymagało by to sprężyny kasującej luz - sprężyna niema prawa być luźna. Jeśli będzie to przy dynamicznej jeździe i nierówności na drodze sprężyna wypadnie z "siedzeń" i nie dość ,że skrzywi amor to zniszczy coś więcej.
(Jakoś nie mam przekonania do ELEKTROD )
Bross
To już zależy od sprężyn ,jak się kupuje zestaw Coil over trzeba doczytać dane techniczne...
Jakoś Ja mam i nic niepuka nie stuka ,a dziennie robię po 100 - 130km.
Co ciekawsze twardość tych sprężyn z Coil over (w moim przypadku) jest taka sama jak twardość Nowych Oryginalnych sprężyn do Trabanta Universal.
Co WAŻNE Te sprężyny nadają Się TYLKO NA TYŁ. z przodu będzie tak jak pisze Lary, Dlatego na przód polecił bym inne sprężyny - najlepiej o zmiennej charakterystyce pracy.
(no tak ale temat jest tak czy inaczej o Tylnym zawieszeniu.)
Ja mam i się cieszę niema za twardo ,ani za miękko - Lary, jak co możesz sprawdzić przecież w KRK jestem co jakiś czas. (prawie tam mieszkam)
Jakoś Ja mam i nic niepuka nie stuka ,a dziennie robię po 100 - 130km.
Co ciekawsze twardość tych sprężyn z Coil over (w moim przypadku) jest taka sama jak twardość Nowych Oryginalnych sprężyn do Trabanta Universal.
Co WAŻNE Te sprężyny nadają Się TYLKO NA TYŁ. z przodu będzie tak jak pisze Lary, Dlatego na przód polecił bym inne sprężyny - najlepiej o zmiennej charakterystyce pracy.
(no tak ale temat jest tak czy inaczej o Tylnym zawieszeniu.)
Ja mam i się cieszę niema za twardo ,ani za miękko - Lary, jak co możesz sprawdzić przecież w KRK jestem co jakiś czas. (prawie tam mieszkam)
Ja miałem komplet założony na cały samochód. Jak dla mnie sprężyny są przeznaczone do cięższego samochodu. Każdy ma swoje odczucie i doświadczenie ale ja bym drugi raz tego dziadostwa nie zakładał. Poświeciłem temu kupę czasu i kasy. Ja osobiście nie polecił bym nikomu Trabant jest za lekki do tych sprężyn i nie dam się przekonać. Życzę powodzenia w pracach. P.s mogę tylko do dać że na tył najlepiej się nadają amory od Łady NIVY.
Mój komplet był kupiony na allegro i był do hondy może teraz coś wyszło z rożnymi twardościami bo jeśli nie to nie ma sensu się w to bawić.
Jeśli koś bardzo chcę to mam komplet na całego trabanta razem z amorami na zbyciu.
Warto wykupić polisę u dentysty bo plomby z zębów wypadają
Mój komplet był kupiony na allegro i był do hondy może teraz coś wyszło z rożnymi twardościami bo jeśli nie to nie ma sensu się w to bawić.
Jeśli koś bardzo chcę to mam komplet na całego trabanta razem z amorami na zbyciu.
Warto wykupić polisę u dentysty bo plomby z zębów wypadają
NOWA HUTA DUMA NARODU POLSKIEGO
KUŹNIA NASZEJ SIŁY I DOBROBYTU
KUŹNIA NASZEJ SIŁY I DOBROBYTU
hehepack, Zgadza się. ja natrafiłem na takie do 900kg dedykowany do Honda Civic (a i tak przód to był pingpong i musiałem modzić z Eibach double spring systems...)
Lary, jeśli będzie to możliwe odczujesz to u mnie jak się przejedziemy.
Oczywiście NIKOMU nie polecam takich przeróbek z przyczyn dobrze znanych ,które zawsze podkreślam.
Przeróbki dokonujesz we własnym zakresie i na własną odpowiedzialność , nie odpowiadam za skutki w wyniku wadliwie wykonanej modyfikacji.
Pa za tym Lary, ma racje jak za twarde to niema sensu, szkoda budę niszczyć.
Lary, jeśli będzie to możliwe odczujesz to u mnie jak się przejedziemy.
Oczywiście NIKOMU nie polecam takich przeróbek z przyczyn dobrze znanych ,które zawsze podkreślam.
Przeróbki dokonujesz we własnym zakresie i na własną odpowiedzialność , nie odpowiadam za skutki w wyniku wadliwie wykonanej modyfikacji.
Pa za tym Lary, ma racje jak za twarde to niema sensu, szkoda budę niszczyć.
Tak się teraz zastanawiam skoro sprężyny są za twarde i przód skacze jak sam pisałeś , a przód jest o wiele cięższy niż tył. To jaką robotę one mogą robić z tyłu gdzie ciężar jaki na nich spoczywa jest o wiele mniejszy niż na wspomnianym przodzie.
Prawda jest tak że z tyłu zawieszenie nie działa (nie ugina się).
Jeśli masz wątpliwości to przejedz trochę szybciej na progu zwalniającym. Rasowe taczki
Miałem widziałem czułem
Dołączone zadęcia powyżej to wzorowy przykład jak tego nie robić.
1. Amor ma za długi skok
2. Praca zawiesznia będzie opierała się tylko na skokach samego amortyzatora, sprężyna nie drgnie ( bo jest za twarda i nie mam sprężyny kasującej luz - nie wiem jak sie to nazywa poprawnie ale osoba która bawiła się w gwint powinna wiedzieć o co chodzi)
Prawda jest tak że z tyłu zawieszenie nie działa (nie ugina się).
Jeśli masz wątpliwości to przejedz trochę szybciej na progu zwalniającym. Rasowe taczki
Miałem widziałem czułem
Dołączone zadęcia powyżej to wzorowy przykład jak tego nie robić.
1. Amor ma za długi skok
2. Praca zawiesznia będzie opierała się tylko na skokach samego amortyzatora, sprężyna nie drgnie ( bo jest za twarda i nie mam sprężyny kasującej luz - nie wiem jak sie to nazywa poprawnie ale osoba która bawiła się w gwint powinna wiedzieć o co chodzi)
NOWA HUTA DUMA NARODU POLSKIEGO
KUŹNIA NASZEJ SIŁY I DOBROBYTU
KUŹNIA NASZEJ SIŁY I DOBROBYTU
Prawda jest taka ,że Amor ma też znaczenie.
Mnie tam tył zachowuje się dobrze. ładnie wszystko pracuje.
Kwestia wiedzy i przeliczenia tego i owego...
nie mam nic więcej do dopisania w tym temacie.
Ja i Shadow jesteśmy zadowoleni z tego zawieszenia ,na zakrętach świetnie się trzyma i nawet przy 140km/h trzyma się jak przyklejone do drogi.
Mnie tam tył zachowuje się dobrze. ładnie wszystko pracuje.
Kwestia wiedzy i przeliczenia tego i owego...
nie mam nic więcej do dopisania w tym temacie.
Ja i Shadow jesteśmy zadowoleni z tego zawieszenia ,na zakrętach świetnie się trzyma i nawet przy 140km/h trzyma się jak przyklejone do drogi.