Oczywiście:
Nadkole zostało nieco zmasakrowane przez poprzedniego właściciela (żeby silnik od malucha wszedł), jak silnik będzie siedział już na poduszkach zostanie ładnie wyklepane aby jakoś to wyglądało (a nie tak jak teraz).
[ Dodano: 2015-11-16, 18:42 ]
W weekend silnik wylądował na swoim miejscu. Do zrobienia jest jeszcze trochę kosmetyki ale wszystko się mieści na swoim miejscu:
[ Dodano: 2015-12-02, 22:18 ]
W miejsce oryginalnej maglownicy, wjechała maglownica z Fiata Sieny ze wspomaganiem. Średnica drążków pasuje do końcówek z trabanta (trzeba tylko dograć długości) a wieloklin pasuje na kolumnę kierowniczą ze Swifta która będzie zamontowana. Stare mocowanie maglownicy zostało odcięte, następnie wykonane zostały dwa wsporniki dopasowane a następnie przyspawane do sanek. Kilka zdjęć z montażu:
Następne plany to pompa hamulcowa z Seicento (już w drodze) i połączenie skrzyni biegów z Swifta z oryginalną dźwignią zmiany biegów pod kierownicą (wykonane połowicznie już).
[ Dodano: 2016-01-19, 22:10 ]
Mimo iż pogoda nie zachęca, coś tam powoli się dzieje:
Działający wybierak biegów (konieczne jeszcze kilka poprawek):
Brat ogarnął duroplasty (do wyczyszczenia został jeszcze jeden panel):
Na szybko zbity został wózek do wygodnego transportu zespołu napędowego:
Zmierzona kompresja w silniku, wygląda ok, może na razie obejdzie się bez kapitalki silnika:
Poza tym: pospawana miska olejowa (przesunięty korek), poprawione mocowania silnika (rozrusznik już nie dotyka mocowania resora) oraz powoli kompletujemy brakujące części.
[ Dodano: 2016-02-03, 22:16 ]
Z racji że cały przód już spasowany, bierzemy się powoli za czyszczenie, ew. naprawy i malowanie poszczególnych elementów.
Na pierwszy rzut poszło przednie zawieszenie: w wahaczach zostały wymienione tulejki na nowe ddr. Następnie całość pomalowana:
[ Dodano: 2016-02-22, 21:53 ]
Coś tam powoli się dzieje:
Impulsator z Matiza przerobiony (odpowiednio obcięty z niepotrzebnych fragmentów) i spasowany z oryginalnym ślimakiem ze Swifta:
Wykonany i wstępnie pomalowany adapter tylnych hamulców:
(adapter będzie po przykręceniu jeszcze przyspawany do wahacza i dopiero wymalowane na gotowo)
Wciśnięte nowe łożyska, zamontowane i rozwiercone tulejki turbaksowe:
(niestety przy wciskaniu w imadle trochę się obtarło, trzeba będzie poprawić przed montażem)
Polakierowana miska olejowa, zamocowana na silnik. W silniku wymieniony rozrząd, zamontowany termostat i parę drobiazgów. Wstępnie spasowany pierwszy tłumik:
(trzeba jeszcze dorobić wspornik i będzie git)
Poza tym poprawiony wybierak, rozkręcony resor do czyszczenia, czyli powoli ale do przodu!
[ Dodano: 2016-06-07, 20:39 ]
Coś się tam powoli się dzieje
Powoli ruszyliśmy z blacharką, na początek nowe progi, jaskółka i wzmocnienia podłogi:
Następnie przednie fragmenty podłogi (dorobione przez użytkownika
lukaszgawel1993) i nowe nadproża wpadły na swoje miejsce:
A w ostatni weekend fragment podłogi pod nogami tylnych pasażerów:
Kolejnym krokiem jest dorobienie brakujących fragmentów po bokach i przy dźwigni ręcznego i wymiana podłogi bagażnika. Blacharz ze mnie żaden ale chyba w porównaniu z tym co było:
jest znacznie lepiej - czytaj ja jestem prawie zadowolony z efektów
[ Dodano: 2016-06-13, 18:32 ]
W wolnej chwili dorobiony kolejny element:
[ Dodano: 2016-06-20, 22:53 ]
Ostatnie brakujące elementy podłogi na miejscach i w podkładzie reaktywnym
[ Dodano: 2016-07-18, 21:21 ]
Cały czas się dzieje
Dorobione doły słupków:
Przymierzony na gotowo silnik i skończona ściana grodziowa:
Wymieniony fragment grodzi przy miejscy na akumulator:
Dotarły nowe felgi które będziemy montować, zrobiona przymiarka do zawieszenia:
Dojechał nowy pas tylny:
Wyleciała podłoga bagażnika (łatana 20 razy) i pas tylny (mocno ażurowy). Wzmocnienie podłogi między nadkolami potraktowane w środku preparatem na rdzę:
[ Dodano: 2016-08-02, 19:13 ]
Po wykonaniu kilku reperaturek (do których był lepszy dostęp bez podłogi), podłoga bagażnika wróciła na swoje miejsce razem z pasem tylnym
Oczywiście wszystko pasowane na bieżąco do duroplastów
Poza tym nie mogłem się powstrzymać i taka pseudo przymiarka koła do auta:
[ Dodano: 2016-08-18, 20:44 ]
Żeby zamknąć prace przy podłodze, dospawane zostały wieszaki wydechu oraz wycięta została dziura pod dźwignie hamulca ręcznego, dopasowane zostały fotele (Opel Tigra) oraz załatana większość dziur i ubytków. Na spód podłogi od jaskółki do tyłu auta położony został podkład akrylowy (na wcześniej położony reaktywny).
Poza tym maglownica została wreszcie połączona z końcówkami drążków: końcówki zostały przycięte i nagwintowane, tak aby pasowały pod oryginalne śruby rzymskie. Całość docelowo zostanie skręcona na klej i dodatkowo zapunktowana / zakołkowana (jeszcze nie wiem) aby uniknąć odkręcenia się:
Teraz tylko wymienić mocowania tylnych wahaczy na toczone (mają być na jutro) i na spawy od dołu leci masa uszczelniająca. Jak dobrze pójdzie to w tym roku auto stanie na kołach (oczywiście bez lakieru - w celu dopasowania wszystkich przeróbek i sprawdzenia czy działa jak trzeba)
[ Dodano: 2016-09-18, 14:00 ]
Tylne kielichy mocowania wahaczy zostały wymienione, spód pomalowany został podkładem akrylowym, spawy zostały uszczelnione masą i cała podłoga pomalowana została stalochronem. W środku całość podłogi została odtłuszczona i pomalowana podkładem akrylowym. Z racji że w tym roku nie dam rady skończyć blacharki, aby wszystko dokładnie wymierzyć i dopasować pod maskę wleciał silnik z zawieszeniem. Tylne zawieszenie również zostało zamontowane na swoje miejsce, auto stanęło pierwszy raz od roku na swoich kołach i przejechało (zostało przepchane) kilka metrów. Przyłożone zostały też duroplasty i drzwi zeby mieć pewność że wszystko pasuje. Największym problemem okazało się naprężenie tylnego resora który po roku leżakowania bardzo się rozprężył. Tył stoi na razie bardzo wysoko, ale na razie nie będę z tym nic robił, bo przenoszę akumulator i bak do bagażnika a to wiadomo dodatkowe kg z tyłu auta.
Kilka zdjęć:
[ Dodano: 2016-12-13, 18:16 ]
Przez ostatnie miesiące trochę się podziało
Pojawił się układ wydechowy:
Pojawiła się chłodnica (na razie tymczasowa sztuka - używana, na przymiarkę):
W baku została zamontowana pompa paliwowa i bak wstępnie spasowany został w bagażniku:
Pod maską zamontowany zbiorniczek wyrównawczy, skrzynka bezpieczników, cewka zapłonowa i inne drobiazgi, rozłożona wstępnie wiązka elektryczna, zamontowany wybierak biegów:
Dotarła nowa-stara deska rozdzielcza, w którą zostały spasowane zegary z VW Lupo z dorobionym konwerterem sygnałów Swift -> VW:
(otwory są wycięte wstępnie - czekam jeszcze na ramki zegarów żeby wszystko ładnie spasować)
Pod maskę wleciała nagrzewnica i pompa wspomagania (do nagrzewnicy trzeba dorobić jeszcze dolot zimnego powietrza i wykonać rozdzielacz powietrza we wnętrzu auta):
I teraz żeby nie było ze auto tylko stoi
https://youtu.be/e-cyymbezV0
https://youtu.be/tBgl1qlYqDI
Plan na zimę jest taki żeby ogarnąć mechanike ile się da, potem na wiosnę rozebrać wszystko, skończyć blacharkę i polakierować i poskładać na gotowo. Niestety przez zimę blacharka / malowanie średnio z powodu nieogrzewanego garażu...