Dzwonki wahaczy, kielichy wahaczy
Moderator: Mod Team
Wszystkie może nie, ale płaskownik łączący środkowe to nie jest głupi pomysł. Kuchar wrzucał chyba nawet na trabant-lodz.pl jakieś zdjęcia z niemieckiej strony
Trabant 6o1.3 Staś Skończony!
Romet 1oo Henio oczekuje remontu
WFM M06 oczekuje remontu
CARTOON TRABANT KLUB POLSKA
Romet 1oo Henio oczekuje remontu
WFM M06 oczekuje remontu
CARTOON TRABANT KLUB POLSKA
ja jeździlem z uwalonym środkiem, nie wiem jak to jest w przypadku skrajnych.
trzeba wybrać gorsze
trzeba wybrać gorsze
pozDDRo - Trabant, Wartburg, Simson, Mify, Qek, Barkas i T3
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
U mnie trzy razy rwało się prawe środkowe. Prawdopodobnie dlatego, że wahacz był krzywy. A rwie się prawdopodobnie na skutek ruchów prawo - lewo wahacza. We wszystkich trzech przypadkach śruba rwała się na skutek zmęczenia materiału. Teraz mam założone śruby M14
Trabant 6o1.3 Staś Skończony!
Romet 1oo Henio oczekuje remontu
WFM M06 oczekuje remontu
CARTOON TRABANT KLUB POLSKA
Romet 1oo Henio oczekuje remontu
WFM M06 oczekuje remontu
CARTOON TRABANT KLUB POLSKA
no śruba śrubą
viewtopic.php?p=15794#15794
viewtopic.php?p=15794#15794
pozDDRo - Trabant, Wartburg, Simson, Mify, Qek, Barkas i T3
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
ja wolę ak47
pozDDRo - Trabant, Wartburg, Simson, Mify, Qek, Barkas i T3
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
Boje się teraz obrabiania blachy wokoło tych kielichów dla odmiany Wydłużenie kielicha wpływa zapewne na siły działające u jego podstawy. Ale to się zobaczyKuzyn353 pisze:Jeśli kielichy toczone o grubości kilkukrotnie przewyższającej oryginalną grubość, to nie ma najmniejszego sensu łączyć od spodu płaskowniczkiem
Trabant 6o1.3 Staś Skończony!
Romet 1oo Henio oczekuje remontu
WFM M06 oczekuje remontu
CARTOON TRABANT KLUB POLSKA
Romet 1oo Henio oczekuje remontu
WFM M06 oczekuje remontu
CARTOON TRABANT KLUB POLSKA
Ja techniczny laik akurat wystawiłem Trabanta na aukcję i pojawił mi się problem z którym sam sobie nie poradzę. Wnioskuję, że nawalił mi wahacz, jego kielich, czy też dzwonek. Czy to jest do naprawy w 1,2,3 dni? Jakim kosztem czasowym i finansowym? Proszę bardzo o pomoc, zależy mi na tym, żeby trabi nie stał za długo, ale mógł się poruszać, a najlepiej jeśli ktoś mógłby się nim jak najszybciej zaopiekować, bo ja jednak nie mam bakcyla do modernizacji.
A oto zdjęcia przedstawiające, co się stało z moim trabim. Koło zakrzywione do środka, jechać duże ryzyko.
A oto zdjęcia przedstawiające, co się stało z moim trabim. Koło zakrzywione do środka, jechać duże ryzyko.
jest to co mi się stało
na potrzebu transportu ( na kołach ) nagwintowany pręt, blaszki z inpostu od dołu i od góry i tak sobie jeździłem chwile i potem maxxx mi to pospawał w kilkanascie minut i trzyma do tej pory
na potrzebu transportu ( na kołach ) nagwintowany pręt, blaszki z inpostu od dołu i od góry i tak sobie jeździłem chwile i potem maxxx mi to pospawał w kilkanascie minut i trzyma do tej pory
pozDDRo - Trabant, Wartburg, Simson, Mify, Qek, Barkas i T3
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
Dopiero kupiles i juz sprzedajesz?matdone pisze:Ja techniczny laik akurat wystawiłem Trabanta na aukcję i pojawił mi się problem z którym sam sobie nie poradzę. Wnioskuję, że nawalił mi wahacz, jego kielich, czy też dzwonek. Czy to jest do naprawy w 1,2,3 dni? Jakim kosztem czasowym i finansowym? Proszę bardzo o pomoc, zależy mi na tym, żeby trabi nie stał za długo, ale mógł się poruszać, a najlepiej jeśli ktoś mógłby się nim jak najszybciej zaopiekować, bo ja jednak nie mam bakcyla do modernizacji.
A oto zdjęcia przedstawiające, co się stało z moim trabim. Koło zakrzywione do środka, jechać duże ryzyko.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Cos na temat dzwonkow znajdziesz w tym poscie:
viewtopic.php?t=687
Troche powielasz temat.Pelno juz na temat Twoich dzwonkow na tym forum.
Pozmazywałem z rysunku Zbuka nieistotne dla kielichów wymiary. Żeby nie straszyć tokarza zbędnymi informacjami. Ten kąt na tym rysunku jest też dość umowny:
Ostatnio zmieniony 2013-11-22, 23:45 przez Kuzyn353, łącznie zmieniany 1 raz.
mam parę pytań:
1) z jakiego to najlepiej zrobić materiału na tokarce żeby nie było za ciężkie
2) czy pośrodku ma być na wylot dziura w tym dzwonku i czy ma być z gwintem
a może ma ktoś do sprzedania jeden prawidłowo wykonany element, który mógłby posłużyć jako wzór zaprzyjaźnionemu tokarzowi (mógłbym odebrać na Silesi)
1) z jakiego to najlepiej zrobić materiału na tokarce żeby nie było za ciężkie
2) czy pośrodku ma być na wylot dziura w tym dzwonku i czy ma być z gwintem
a może ma ktoś do sprzedania jeden prawidłowo wykonany element, który mógłby posłużyć jako wzór zaprzyjaźnionemu tokarzowi (mógłbym odebrać na Silesi)
Wybor materialu zostaw tokarzowi,jezeli jest dobry w tym co robi. Ja sie na tym w ogole nie znam i zostawilem to jemu.warcab pisze:mam parę pytań:
1) z jakiego to najlepiej zrobić materiału na tokarce żeby nie było za ciężkie
2) czy pośrodku ma być na wylot dziura w tym dzwonku i czy ma być z gwintem
a może ma ktoś do sprzedania jeden prawidłowo wykonany element, który mógłby posłużyć jako wzór zaprzyjaźnionemu tokarzowi (mógłbym odebrać na Silesi)
Co do wagi to chyba nie mowimy tu dziesiatkach kilogramow wiec jesli ma byc to dobry material i twardy to niech wazy nawet 5kg sztuka. To dzwonek a nie klamka,od niego zalezy Twoje bezpieczenstwo wiec nie zaluj mu wagi.
Gwint to tez kwestia umowna,ale jesli tokarz zrobi Ci gwint w dzwonku a Ty go jeszcze zakontrujesz z gory to chyba tez nikomu nie zaszkodzi a jak wspomnialem bezpieczenstwo najwazniejsze.
Jak ktos to madrze ostatnio napisal na forum-lancuch jest tak mocny jak jego najslabsze ogniwo.
Nie zapomnij tez to twardych srubach (zadne 8..Z dlugimi moze byc maly problem,ale na forum napewno znajdzie sie ktos kto chetnie pomoze.
Pochwal sie nimi jak juz je zrobisz.
Pozdrawiam.