Wymiana kolektora w 601

Trabantowa mechanika

Moderator: Mod Team

Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Wymiana kolektora w 601

Post autor: kamyk63kj »

Wspanialy dzien. Chcialem wymienic dzisiaj przedni tlumik bo stary jest polatany i ogolnie szpetny. Mam oryginalny ifa na podmiane. Przy odkrecaniu od kolektora nagle bylo pych buch i odpadla czesc kolektora do ktorej mocuje sie tlumik.
Pytanie do Was szanowni Koledzy. Jak wyglada caly proces wymiany?
1) czy po zdjeciu kolektora z silnika musze luzowac cylindry w celu ustawienia?
2) jaka kolejnosc i z jaka sila dokrecac sruby?
3) oczywiscie nowe uszczelki pojda od strony silnika
4) jak najlepiej zamontowac tlumik do kolektora i rury srodkowej zeby bylo szczelnie?
5) zauwazylem ze nie mialem zadnego wieszaka dla rury srodkowej do sanek. Co tam powinno byc i gdzie przymocowane.

Przepraszam za ilosc pytan ale bede wdzieczny za pomoc.

Kamil
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
Awatar użytkownika
Wojciech
Posty: 577
Rejestracja: 2012-12-15, 22:47
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Wymiana kolektora w 601

Post autor: Wojciech »

1. Cylindry centruje się w momencie montażu za pomocą kolektora. W drugą stronę nie ma to chyba sensu o ile ich nie odkręcałeś, więc nie, nie musisz luzować cylindrów.
2. W książce Skurskiego chyba są momenty
4. Poskładaj cały układ wydechowy, wycentruj dobrze rurę względem tłumika przedniego, zawieś wszystko na wieszaku montowanym przy poduszcze skrzyni biegów (odp. na punkt 5), a następnie skręć z kolektorem. Nie powinno być żadnych prężeń na kolektor, powinien je przejąć wspomniany wieszak tzw. bałwanek. Jeśli go nie masz to masz odpowiedź, czemu kolektor pękł.
Awatar użytkownika
kamyk63kj
Posty: 138
Rejestracja: 2018-07-27, 15:19
Lokalizacja: Dawsonville, GA, USA

Re: Wymiana kolektora w 601

Post autor: kamyk63kj »

Dzieki bardzo za podpowiedz
1991 Trabant 1.1 (w remoncie)
Awatar użytkownika
RemkoK
Posty: 365
Rejestracja: 2017-10-26, 20:20
Lokalizacja: Jasło

Re: Wymiana kolektora w 601

Post autor: RemkoK »

Zastanawiają mnie uszczelki, które są obecnie dostępne. Czy po jakimś czasie nie zostaną "wypalone", a to z tego względu, że nie mają blaszanej obwódki od wewnątrz. Myślałem żeby dorobić, ale jest to domowymi metodami praktycznie nie wykonalne.
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
Awatar użytkownika
Wojciech
Posty: 577
Rejestracja: 2012-12-15, 22:47
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Wymiana kolektora w 601

Post autor: Wojciech »

RemkoK pisze: 2020-08-06, 23:21 Zastanawiają mnie uszczelki, które są obecnie dostępne. Czy po jakimś czasie nie zostaną "wypalone", a to z tego względu, że nie mają blaszanej obwódki od wewnątrz. Myślałem żeby dorobić, ale jest to domowymi metodami praktycznie nie wykonalne.
Nie. Zarówno motirexowe jak i mar-gutowe są zrobione z materiału który twardnieje i osobiście nie miałem nigdy z nimi problemów. Gdyby tak było to ze starych uszczelek z miedzianą wstawką po czasie zostawała by tylko właśnie ta obwódka. :D Ma to raczej znaczenie w kwestii ew. wydmuchnięcia, ale jeśli odpowiednio dokręcisz kolektor, nie powinno być problemu.
Awatar użytkownika
RemkoK
Posty: 365
Rejestracja: 2017-10-26, 20:20
Lokalizacja: Jasło

Re: Wymiana kolektora w 601

Post autor: RemkoK »

Chwilę tu nie zaglądałem, szkoda że wcześniej tego nie zrobiłem. Ostatnio składałem silnik i pozostawiłem stare uszczelki (kolektor ponownie spasowany do tych uszczelek i tak cylindry zostały dokręcone).
PS. Stare uszczelki mocno się zżyły z cylindrami, moim zdaniem gdy uszczelnie teraz kolektor przy składaniu powinno być ok. Pytanie tylko czy takie ustawienie cylindrów do starych uszczelek jest ok. Powinno to się robić do płytki ustawczej, lub do nowych uszczelek i kolektora - co uważasz w tej kwestii?
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
Awatar użytkownika
Wojciech
Posty: 577
Rejestracja: 2012-12-15, 22:47
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Wymiana kolektora w 601

Post autor: Wojciech »

RemkoK pisze: 2020-10-04, 08:31 Chwilę tu nie zaglądałem, szkoda że wcześniej tego nie zrobiłem. Ostatnio składałem silnik i pozostawiłem stare uszczelki (kolektor ponownie spasowany do tych uszczelek i tak cylindry zostały dokręcone).
PS. Stare uszczelki mocno się zżyły z cylindrami, moim zdaniem gdy uszczelnie teraz kolektor przy składaniu powinno być ok. Pytanie tylko czy takie ustawienie cylindrów do starych uszczelek jest ok. Powinno to się robić do płytki ustawczej, lub do nowych uszczelek i kolektora - co uważasz w tej kwestii?
Na chłopski rozum to ustawiał bym do kolektora który będzie zamontowany, nie wiem o jakiej płytce mówisz, ale jeśli wykonanej samodzielnie, to jaką masz gwarancję że oddaje w stu procentach płaszczyznę kolektora, który też swoja lata ma? ;)
Z uszczelkami bym uważał, ja zawsze zakładałem nowe, kilka dni temu wymieniałem bo poluzował mi sie kolektor i dmuchało spod nich dość mocno.
Awatar użytkownika
RemkoK
Posty: 365
Rejestracja: 2017-10-26, 20:20
Lokalizacja: Jasło

Re: Wymiana kolektora w 601

Post autor: RemkoK »

Ta płytka jest narysowana w Skurskim, to taki bolsze płaskownik z czterema otworami. Zakręca się go tam gdzie kolektor i wtedy cylindry oknami wydechu masz w jednej linii. Trochę masz racji, bo takie ustawianie odnosiło by się do nowych cylindrów i w miarę niepodchodzonego kolektora. Ja kurcze dokreciłem już cylki, a uprzednio zeskrobałem nagar z uszczelek i sam kolektor (w miejscach styku z cylindrami) splanowałem szczotką drucianą ;). Hmmm, teraz nie wiem co lepsze, bo zamierzałem delikatnie posmarować stare uszczelki pastą do wydechów i przykrecić kolektor. Szkoda mi tego ruszać, trza by popuścić cylki i na nowych uszczelkach (wydechu) powtórzyć operację. Cylindry składałem na smarze grafitowym więc nie powinno być tragedii i konieczności zmiany uszczelek na nowe.
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
Awatar użytkownika
Wojciech
Posty: 577
Rejestracja: 2012-12-15, 22:47
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Wymiana kolektora w 601

Post autor: Wojciech »

Możesz zrobić jakąś próbę, posmarować flansze kolektora delikatnie jakąś farbką, przyłożyć i zobaczyć czy równo odbije się na cylindrach. Uszczelka też w minimalnym stopniu może skorygować nierówność, choć naturalnie, jedynym słusznym wyjściem (szczególnie jeśli nie kleiłeś uszczelek) będzie poluzowanie cylindrów i dokręcenie kolektora.
Awatar użytkownika
RemkoK
Posty: 365
Rejestracja: 2017-10-26, 20:20
Lokalizacja: Jasło

Re: Wymiana kolektora w 601

Post autor: RemkoK »

To są niewielkie tolerancję, znając Niemców nieprzekraczajace milimetra. Chodzi głównie o to by nie powstawały niepotrzebne naprężenia.
Czyli mam rozumieć, że pasuje się cylindry i kolektor bez uszczelek? Tak dokręcałeś cylindry?
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
Odpowiedz