YuLaS, coś mi się tam o uszy obiło:P
Qbs, to fajnie, że tak szybko się motor znalazł myślę, że trzeba sobie przygotować silnik po kapitalce, wtedy nie będzie niespodzianek. Intryguje mnie jednak, czemu ten korbowód wyleciał i jak i co i dlaczego
Zenek 353
Moderator: Mod Team
Silnik już zmieniony jakoś tak ze dwa tyg temu. Kupione nie wiadomo co za 200 zł i jak się okazało po włożeniu - "młockarnia" (właściciel zapewniał, że po remoncie i faktycznie ruszając ręką nic nie dawało o sobie znać, ale zapewne stał długo nieruszany). Jakoś muszę wytrzymać te raniące me uszy dźwięki metaliczno-szumowo-stukowe mając nadzieję, że do końca sezonu się nie rozpadnie, a potem złożę silnik od podstaw jak się należy. Zauważalna jest też spora utrata mocy w stosunku do wybuchniętego motoru, więc już teraz nawet nie chce mi się nim śmigać. Mam nadzieję, że objeździ jeszcze dwa zloty i mój ślub, a potem się nim zajmę.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 2012-03-03, 08:56
- Lokalizacja: Pajęczno
Re: Zenek 353
Szkoda, że foto nie dostępne